wtorek, 20 listopada 2012
Koral z czekoladą
Ten prawdziwy koral czekał na te czekoladowe koraliki. Do tego ciut pomarańczu i czerwieni. Kulki piasku kairu również znalazły tu swoje miejsce. Uplotłam je dla siebie do rewelacyjnego komina w identycznej kolorystyce :)
Kulki po raz pierwszy
Dzięki kursowi przygotowanemu przez Weraph uplotłam te oto kolczyki..... To moje pierwsze kulki i na pewno nie ostatnie :)
ps. pierwsza kulka wyszłam mi..... w kwadracie :). Te już są okrągłe.
ps. pierwsza kulka wyszłam mi..... w kwadracie :). Te już są okrągłe.
Tiles po raz drugi
Tak podobały mi się poprzednie kolczyki, iż zrobiłam następne. Tym razem jednak dodałam również daggers.
Całość jest bardzo energetyczna i lekka :)
Całość jest bardzo energetyczna i lekka :)
piątek, 16 listopada 2012
Brązowy naszyjnik
Dawno temu zaczęty, czekał na nici. Doczekał się.
Wielkości dłoni z dwóch stron zamsz w środku filc. Użyłam moich ulubionych nefrytów bursztynowych, koralików opaque turquoise, opaque curry a metallic dragonfly pomieszałam z metallic irish brown (bardzo ciekawy efekt na łańcuszku). Do tego różne brązy, pomarańcz trochę fioletu..........
sobota, 10 listopada 2012
Fowizm
Następne wyzwanie Kreatywnego Kufra to fowizm.
Zgłaszam moją drugą pracę do Kreatywnego Kufra
Po wszystkich perypetiach z tą pracą (łącznie ze skończeniem się nitki) w KOŃCU udało mi się ją zakończyć. Całość jest długa, zakładana przez szyję. Chodziło mi o to by dyndało sobie na brzuchu :) Efekt zamierzony - spełniony.
Pierwsze zdjęcie bez flesza. Drugie już z fleszem.
Kolory myślę że świetnie oddają ten kierunek w sztuce. Użyłam navy blue, opaque curry, siam ruby, wszelakiej maści fioletów, różu, niebieskiego i czerwonego.
ps. Dodam jeszcze, że z opaque curry już czeka na skończenie następny naszyjnik, więc o tym w następnym tygodniu.......
Zgłaszam moją drugą pracę do Kreatywnego Kufra
Po wszystkich perypetiach z tą pracą (łącznie ze skończeniem się nitki) w KOŃCU udało mi się ją zakończyć. Całość jest długa, zakładana przez szyję. Chodziło mi o to by dyndało sobie na brzuchu :) Efekt zamierzony - spełniony.
Pierwsze zdjęcie bez flesza. Drugie już z fleszem.
Kolory myślę że świetnie oddają ten kierunek w sztuce. Użyłam navy blue, opaque curry, siam ruby, wszelakiej maści fioletów, różu, niebieskiego i czerwonego.
ps. Dodam jeszcze, że z opaque curry już czeka na skończenie następny naszyjnik, więc o tym w następnym tygodniu.......
Do łezki łezka
Wczoraj wieczorem zrobiłam te oto kolczyki. Wiedziałam że połączenie soczystej zieleni i niebieskiego jest rewelacyjne ale dopiero w świetle dnia odkrywają swój urok ;) . Miałam problem które bigle dodać. W końcu zdecydowałam, iż najbardziej pasują angielskie bigle o kolorze mosiądzu. Oto efekt:
środa, 7 listopada 2012
Agat w innej odsłonie
Miodowy plaster agatu w innej niż zawsze wersji....
W założeniu miało być "inaczej", więc wyszło tak.
Dodałam również sieczkę nefrytu bursztynowego. Z brązem i zielenią bardzo do siebie pasują.
W założeniu miało być "inaczej", więc wyszło tak.
Dodałam również sieczkę nefrytu bursztynowego. Z brązem i zielenią bardzo do siebie pasują.
wtorek, 6 listopada 2012
Wiszace ogrody
Wiszące ogrody powstały w lato, jednakże dopiero teraz przypomniałam sobie że takowe wykonałam. Zdjęcia nie są najlepiej wykonane ale kwiatki widać na nich dobrze.
Trochę się nadziugałam nad tymi kolczykami. Róż wychodzi z czerwieni. Najpierw zrobiłam czerwone kwiaty i później nad mini plotłam róż, więc są dwuwarstwowe. Pod centralnym kamykiem jest podszyta zielona skórka. Dodam jeszcze że mają 11 cm długości ;)
Trochę się nadziugałam nad tymi kolczykami. Róż wychodzi z czerwieni. Najpierw zrobiłam czerwone kwiaty i później nad mini plotłam róż, więc są dwuwarstwowe. Pod centralnym kamykiem jest podszyta zielona skórka. Dodam jeszcze że mają 11 cm długości ;)
Subskrybuj:
Posty (Atom)